cześć! Zaczynam przygodę :)

Zaczynam wreszcie coś do czego dojrzewałam bardzo długo. Wiele było przystanków na mojej drodze zanim pojawił się mumtwinswrite.blogspot.com :) Jest wiele tematów w sieci i w życiu prywatnym na które chciałabym się również wypowiadać publicznie, pogadać o dzieciach, o sprawach dorosłych, o bajkach i historiach prawdziwych . Wiele jest tematów urodowych i modowych na które też bym chciała zwrócić uwagę. Przede wszystkim chciałabym pokazać siebie i to co mnie otacza !! :)
Odbyłam poważną rozmowę z pewną osobą i czas się zatrzymać i wystartować od nowa TU I TERAZ. Dziś rano jeszcze miałam atak złości, zdenerwowania, histerii, nie wiem jak to nazwać... Wszystko dookoła się kumuluje i napadają człowieka nerwy, złość, smutek, lęki, tysiące myśli  w głowie... Dojrzałam właśnie do tego, że jestem matką, żoną i przede wszystkim jestem Magdaleną, młodą kobietą, która ma jeszcze życie przed sobą i nie może już dalej żyć w tym w czym tkwi... Tak więc witam na pierwszej stronie mojej nowej książki o moim życiu i o moim świecie.
Dzień dobry kochanie ;-* Pospałaś? Moja malutka ;-* - witam się całując jej czółko i tuląc do siebie :) Po chwili biore ją na ręce, zmieniam pampersa po drzemce , ubieram legginsy i idę podłączyć zupkę . Zjada ze smakiem :) Potem idę szybko do pokoju po drugie maleństwo bo słyszę płacz. Całuję i tulę tak samo i nakładam mu zupkę . Zjada sam groszek (ząbkowanie: kły). Przebieramy pampersa i jesteśmy gotowi do dalszej zabawy :)
Dzieci sobie ganiają a my z mężem szybko zjadamy ziemniaki, kotlet schabowy i surówkę z kiszonej kapusty :) Prosty szybki obiad :D Udało się usiąść razem przy stole i zjeść razem :) lubię takie chwile!! 
Kolejna część dnia minęła mi spokojnie. Bez zbędnych nerwów,  niepokoju i emocji. Uśmiech pojawił się na naszych twarzach gdy mąż przyniósł kitchen helper :D :D zrobił sam! obiecał i zrobił :) teraz moje życie kuchenne będzie dużo łatwiejsze <3
Prezent Walentynkowy ma już za sobą, jeszcze ja muszę coś wymyślić :D w czwartek wybieram się na zakupy więc pewnie coś wpadnie w moje ręce ;) może jakaś piżama dla niego i dla mnie :) ❤ a wy co macie w planach na Walentynki?  Obchodzicie?
Dziś bez zdjęć,  samo do poczytania. Na dniach nadrobię! Mam listę tego co bym chciała dodać i opisać więc zapraszam do obserwacji aby niczego nie przegapić!! Pobrałam sobie aplikację Blogger na telefon żeby pisać w każdej wolnej chwili :)

Komentarze

  1. Życzę powodzenia w blogowaniu i wiele radości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie dzień jak co dzień :D Od rana maluszek (ma 9 miechów) też ząbkowanie :D Walentynek jako tako nie obchodzimy z mężem, ale na jutro cos mówił, że zaplanował :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to maleństwo ale już ruchliwe pewnie :) u mnie szkraby mają 16 ms już!!!

      Usuń

Prześlij komentarz